dziennik spraw około-rowerowychblog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl button 2015 stats bikestats.pl button 2014 stats bikestats.pl button 2013 stats bikestats.pl button 2012 stats bikestats.pl button 2011 stats bikestats.pl button 2010 stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(19)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy adas172002.bikestats.pl

linki

po TPK

Niedziela, 3 sierpnia 2014 | dodano:03.08.2014
Km:21.25Km teren:0.00 Czas:01:10km/h:18.21
Pr. maks.:37.15Temperatura:33.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:
Uff, gorąco. Nawet w lesie 31°C.

po TKP

Niedziela, 20 lipca 2014 | dodano:20.07.2014
Km:44.84Km teren:0.00 Czas:02:20km/h:19.22
Pr. maks.:39.85Temperatura:24.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie: 2345kcalPodjazdy:625mRower:
Pętla po górkach w Lasach Oliwskich. Powrót przez Rębiechowo, sprawdziłem postępy budowy PKM.

po TPK

Niedziela, 13 lipca 2014 | dodano:13.07.2014
Km:41.72Km teren:0.00 Czas:02:42km/h:15.45
Pr. maks.:35.40Temperatura:20.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie: 2489kcalPodjazdy:595mRower:
Zgodnie z prognozą pogoda się poprawiła i można było „suchą nogą” pokręcić po Lasach Oliwskich. Zaliczyłem nawet dawno opuszczoną Kościerską. A z powrotem przejechałem się odcinkiem nasypu KM z Migowa do Stawu Wróbla. Satysfakcja +10 ;-)

znowu mży

Niedziela, 13 lipca 2014 | dodano:13.07.2014
Km:5.19Km teren:0.00 Czas:00:17km/h:18.32
Pr. maks.:30.76Temperatura:16.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:
Wczorajsza sobota była sponsorowana przez deszczyk. Nie za duży, ale stabilny. Ale dziś rano chodniki już przeschły, więc pomyślałem że można by się wybrać na pętlę po lasach oliwskich. Na poligonie sporo kałuż, ale nic to, natomiast coś zaczyna kapać. Po chwili mżyć, więc zawracam. Zanim dotarłem do domu, z głowy ściekała mi już woda a mżawka zamieniła się w deszczyk. Mam nadzieję że prognoza się sprawdzi.



powtórka z wczoraj

Niedziela, 6 lipca 2014 | dodano:06.07.2014
Km:32.99Km teren:0.00 Czas:01:56km/h:17.06
Pr. maks.:34.43Temperatura:27.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie: 1933kcalPodjazdy:401mRower:
Myślałem że rano będzie jeszcze przyjemnie chłodno. No to się pomyliłem, i to sporo, na otwartym słońcu prawie 36°. W lesie 27°, więc znacznie przyjemniej. Ale bez wody lepiej dziś nie zaczynać żadnych wycieczek.

po TPK

Sobota, 5 lipca 2014 | dodano:05.07.2014
Km:27.24Km teren:0.00 Czas:01:35km/h:17.20
Pr. maks.:38.16Temperatura:26.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie: 1714kcalPodjazdy:383mRower:
Dawno już nie jeżdziłem po ścieżkach w TPK. Było super, szkoda że nie zabrałem wody, wtedy mógłbym zrobić jeszcze jedną pętlę. Male ostrzeżenie: na zjeździe na Szwedzkiej Grobli drwale rozjeździli drogę, w siodle zjazdu zrobiły się niebezpieczne dziury. No i w wielu miejscach drwale naprawili to co popsuli zasypując dziury tłuczniem, co też może być powodem przykrych upadków.

Tczew

Piątek, 27 czerwca 2014 | dodano:27.06.2014
Km:43.86Km teren:0.00 Czas:02:04km/h:21.22
Pr. maks.:43.72Temperatura:11.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie: 2133kcalPodjazdy:350mRower:

do domu

Piątek, 27 czerwca 2014 | dodano:27.06.2014
Km:44.78Km teren:0.00 Czas:02:28km/h:18.15
Pr. maks.:38.82Temperatura:23.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie: 2509kcalPodjazdy:449mRower:
Prognoza o sile wiatru znowu kłamała. Ale w granicach rozsądku :-)

po Lasach Oliwskich

Niedziela, 22 czerwca 2014 | dodano:22.06.2014
Km:33.86Km teren:0.00 Czas:01:56km/h:17.51
Pr. maks.:35.40Temperatura:14.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie: 2172kcalPodjazdy:406mRower:
Dawno już mnie w nich nie było. Wszędzie przy ścieżkach ścięte drzewo, lasy się coraz bardziej przerzedzają. Deszcz złapał mnie na Bytowskiej, musiałem przeczekać pod drzewami. Na początku dawały one dobrą osłonę, ale gdy woda zaczęła skapywać z liści trzeba było szybko zmienić miejsce ukrycia. Transformator przy ujęciu wody w Dolinie Radości ma małe daszki, na szczęście deszcz nie zacinał :-)

do domu

Środa, 18 czerwca 2014 | dodano:18.06.2014
Km:49.18Km teren:0.00 Czas:02:54km/h:16.96
Pr. maks.:37.15Temperatura:24.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie: 2978kcalPodjazdy:533mRower:
Znowu prawie cała trasa pod wiatr. Strasznie mnie to zmęczyło, do domu dojechałem na resztkach energii. Przy Stawie Wróbla pojawiło się składowisko szyn do PKM.

kategorie bloga

Moje rowery

Nie mam rowerów...

szukaj

archiwum