Wpisy archiwalne w miesiącu
Listopad, 2012
Dystans całkowity: | 207.71 km (w terenie 21.50 km; 10.35%) |
Czas w ruchu: | 11:30 |
Średnia prędkość: | 18.06 km/h |
Maksymalna prędkość: | 43.60 km/h |
Suma podjazdów: | 1721 m |
Suma kalorii: | 6154 kcal |
Liczba aktywności: | 7 |
Średnio na aktywność: | 29.67 km i 1h 38m |
Więcej statystyk |
do szkoły
Piątek, 30 listopada 2012 | dodano:30.11.2012
Km: | 6.92 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:24 | km/h: | 17.29 |
Pr. maks.: | 27.30 | Temperatura: | 3.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 110m | Rower: |
Syn zostawił w szkole książkę, a ponieważ miał zadanie domowe do zrobienia musiałem pojechać i ją zabrać. Po dwóch deszczowych dniach jest mokro, nawet na ddr-ach i asfaltach. No i dziś jeszcze dodatkowo, przenikliwe zimno — to od wilgoci w powietrzu.
szlifowanie tarczy
Niedziela, 25 listopada 2012 | dodano:25.11.2012
Km: | 28.02 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:29 | km/h: | 18.89 |
Pr. maks.: | 39.00 | Temperatura: | 4.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 376m | Rower: |
Umówiłem się na dziś u Lusziego na szlifowanie zębów w kasecie w anlenie. Od strony teoretycznej byłem przygotowany — w internecie są bardzo pomocne materiały na ten temat, ale ponieważ brak mi praktyki, poprosiłem o pomoc praktyka właśnie.
Zębatki w kasecie w anlenie są znitowane na stałe, nie mogliśmy więc dojść do wszystkich zębów. Ale i tak efekt jest zadowalający, sprawdziłem go na kilku podjazdach w TPK w drodze powrotnej.
Zębatki w kasecie w anlenie są znitowane na stałe, nie mogliśmy więc dojść do wszystkich zębów. Ale i tak efekt jest zadowalający, sprawdziłem go na kilku podjazdach w TPK w drodze powrotnej.
Oliwa
Sobota, 17 listopada 2012 | dodano:17.11.2012
Km: | 37.03 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:04 | km/h: | 17.92 |
Pr. maks.: | 38.70 | Temperatura: | 5.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Dojazd na miejsce startu biegu zbiegiemnatury.pl Po biegu podjazd ostrym rejem, po drodze kierowca auta na gdyńskich numerach marki kia zepchnął mnie na pobocze. Nadjeżdzał z naprzeciwka i widziałem doskonale co się szykuje, kierowca wyprzedzał dwójkę rowerzystów jadących przed nim i zajął moją stronę jezdni, zatrzymałem się więc na poboczu, wszystko pod kontrolą :-) Ale taki zachowanie na drodze powinno być karane.
A co do biegu to dałem radę, ale ledwo, ledwo ;-) Jeśli chodzi o bieganie to jeszcze sporo przede mną.
A co do biegu to dałem radę, ale ledwo, ledwo ;-) Jeśli chodzi o bieganie to jeszcze sporo przede mną.
do empiku
Poniedziałek, 12 listopada 2012 | dodano:12.11.2012Kategoria cargo cycling, po ciemku
Km: | 28.07 | Km teren: | 3.50 | Czas: | 01:38 | km/h: | 17.19 |
Pr. maks.: | 43.60 | Temperatura: | 5.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | 1256kcal | Podjazdy: | 320m | Rower: |
W empiku na Matarnii miałem do odbioru zakupy, pojechałem więc rowerem. A że ciemno i przewidywałem że także błotniście, to zaplanowałem trasę tak żeby było po utwardzonym i oświetlonym :-) Nie do końca mi to się udało, odcinek przy płocie lotniska zmienił się w błotniste bajoro, a dodatkowo usypano tam dwa wały z piachu (chyba walczą z quadami, bo rowerzyści chyba im nie przeszkadzają) które też nasiąkły wodą. W domu długo musiałem czyścić buty po przeprawie na tym odcinku.
Dziś pierwszy raz do rejestracji śladu użyłem nowej wersji endomondo. Zgodnie z zapowiedziami widzę wyraźną poprawę dokładności zapisu. Ale algorytm wyliczający przewyższenia jest do luftu, wyszło o prawie 40 metrów więcej podjazdów niż zjazdów, a przecież zatoczyłem pętlę :-)
Dziś pierwszy raz do rejestracji śladu użyłem nowej wersji endomondo. Zgodnie z zapowiedziami widzę wyraźną poprawę dokładności zapisu. Ale algorytm wyliczający przewyższenia jest do luftu, wyszło o prawie 40 metrów więcej podjazdów niż zjazdów, a przecież zatoczyłem pętlę :-)
na pocztę, do automatu biletowego i do apteki
Poniedziałek, 5 listopada 2012 | dodano:05.11.2012Kategoria cargo cycling, po ciemku
Km: | 33.66 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:50 | km/h: | 18.36 |
Pr. maks.: | 40.50 | Temperatura: | 7.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | 1464kcal | Podjazdy: | 368m | Rower: |
Cała trasa pokonana ddr-ami, przy oświetleniu lampkami z baltrade i z deal extreme. Do jazdy ulicami wystarcza migająca lampka z baltrade, pracująca jako sygnalizacja pozycji. A na ciemniejszych odcinkach oświetlałem drogę przed sobą moim potworem z diodą cree XM-L.
po TPK
Niedziela, 4 listopada 2012 | dodano:04.11.2012
Km: | 26.92 | Km teren: | 18.00 | Czas: | 01:33 | km/h: | 17.37 |
Pr. maks.: | 38.82 | Temperatura: | 8.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | 1526kcal | Podjazdy: | 506m | Rower: |
Już dawno nie jeździłem po mojej standadowej trasie po TPK. Nie wiem jak było wczoraj, ale dziś było mokro i miejscami błotniście. Zaplanowałem sobie odwiedzenie miejsc które wczoraj zjeździł Turysta, ale gdy wjechałem do lasu to mi przeszło.
po herbatę
Piątek, 2 listopada 2012 | dodano:02.11.2012
Km: | 47.09 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:32 | km/h: | 18.59 |
Pr. maks.: | 30.70 | Temperatura: | 10.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | 1908kcal | Podjazdy: | 41m | Rower: |
Tytuł jest zainspirowany wycieczkami Turysty po bułki. Ja się przejechałem po zieloną herbatę. W drodze powrotnej dokuczał mi wmordęwind.