Po dłuższej przerwie znalazłem w końcu wolny czas na rower. W pierwszej kolejności przejazd nad Staw Wróbla i karmienie kaczuszek. Potem trochę na około do Nowatorów i przez Rębiechowo do Barniewic. Wiadukt kolejowy w Barniewicach w remoncie, objazd wytyczony pobliskim przejazdem przez tory kolejowe. Odcinek z Barniewic do Owczarni pod wiatr i po zniszczonej przez ciężkie pojazdy (z budowy?) ulicy Meteorytowej dał się we znaki mojemu kręgosłupowi i nogom. Za mostem nad obwodnicą mijam się z stojącą i dyskutującą grupką trzech rowerzystów, których potem mijam po zjeździe Drogą Marnych Mostów, na początku podjazdu Bytowską. Nie chcę się ubłocić, więc powrót przez Dolne Migowo i Jasień, do ddr na Kartuskiej.
Przy okazji powrotu z warsztatu przejechałem się pierwszy raz wydłużoną w stronę Pruszcza drogą na nasypie przy kanale Raduni. Droga równie dobra co w stronę Gdańska, nie rozumiem tylko dlaczego na samym jej końcu postawiono żółte barierki. Plan przewiduje jakieś inne zakończenie na skrzyżowaniu DK91 z drogą na Rotmankę?
Niedziela, 12 października 2014 | dodano:12.10.2014
Km:
35.50
Km teren:
0.00
Czas:
02:03
km/h:
17.32
Pr. maks.:
35.40
Temperatura:
14.0
HRmax:
(%)
HRavg
(%)
Kalorie:
2215kcal
Podjazdy:
371m
Rower:
Nie wiem w jakim celu wszystkie drogi przez poligon w kierunku Moreny zostały zasypane ziemią. Objechałem je, bo nie chciało mi się wspinać po świeżej ziemi.