szukanie Baby Jagi
Czwartek, 14 stycznia 2010 | dodano:14.01.2010
Km: | 19.09 | Km teren: | 11.00 | Czas: | 02:46 | km/h: | 6.90 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | -9.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | 1026kcal | Podjazdy: | 176m | Rower: |
Jeśli jeszcze kiedyś przyjdzie mi ochota na jazdę w śniegu, przypomnijcie mi że to fatalny pomysł :-)
Trasa z Matemblewa do Złotej Karczmy to dwie koleiny po oponie traktora, jazda po nich to popis wyczucia równowagi, szybko kończący się zapadnięciem roweru w miękki śnieg po bokach. Podziwiam tych co mogą potem ruszyć z miejsca - ja się umęczyłem jak dzika świnia. A żółty szlak „Trójmiejski″ na odcinku z Nowca do Matemblewa jest jeszcze gorszy - to wydeptana przez buty spacerowiczów ścieżka. Średnia zaniżona na maksa…
Trasa z Matemblewa do Złotej Karczmy to dwie koleiny po oponie traktora, jazda po nich to popis wyczucia równowagi, szybko kończący się zapadnięciem roweru w miękki śnieg po bokach. Podziwiam tych co mogą potem ruszyć z miejsca - ja się umęczyłem jak dzika świnia. A żółty szlak „Trójmiejski″ na odcinku z Nowca do Matemblewa jest jeszcze gorszy - to wydeptana przez buty spacerowiczów ścieżka. Średnia zaniżona na maksa…