Góra Donas
Sobota, 1 maja 2010 | dodano:01.05.2010
Km: | 52.00 | Km teren: | 52.00 | Czas: | 03:53 | km/h: | 13.39 |
Pr. maks.: | 35.00 | Temperatura: | 17.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 502m | Rower: |
Dzień wcześniej zastanawiałem się którą trasę obrać: większą pętlę przez Kolbudy czy mniejszą w stronę Gdyni. Nazajutrz rano obrałem kurs na Gdynię, celem była góra Donas. Drogę w stronę Gdyni postanowiłem przebyć żoltym szlakiem, którego jeszcze nie miałem możliwości przejechać aż do końca. Nie wiedziałem że jest tak bogaty w podjazdy i zjazdy :-)
na górze najgorszego "podjazdu"© adas
efekt WOW!© adas
na szlaku© adas
komentarze
Ostatnie zdjęcie to chyba przed Gołębiewem fragment, jeśli dobrze rozpoznaję. Też muszę się na Donasa wybrać, jeszcze mnie tam nie było.
sirmicho - 10:56 poniedziałek, 24 maja 2010 | linkuj
Cześć,
własnie o coś takiego mi chodziło, dziękuje bardzo :) martynaa - 20:18 piątek, 7 maja 2010 | linkuj
własnie o coś takiego mi chodziło, dziękuje bardzo :) martynaa - 20:18 piątek, 7 maja 2010 | linkuj
No no ładna traska. Góra Donas jest ok. Byłem tam 2 lata temu na wieży widokowej. Wypas. Ładne zdjęcia.
marchos - 15:55 piątek, 7 maja 2010 | linkuj
Komentuj