na zakupy
Sobota, 9 października 2010 | dodano:09.10.2010
Km: | 27.77 | Km teren: | 6.00 | Czas: | 01:32 | km/h: | 18.11 |
Pr. maks.: | 40.80 | Temperatura: | 10.4 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Po całym tygodniu przerwy w jeździe rowerem, pojechałem do Wrzeszcza na zakupy. Cały plecak leków z apteki na Obrońców Wybrzeża, a dodatkowo waga łazienkowa którą zwróciłem w Galerii Bałtyckiej dały się moim plecom we znaki. Waga miała szklany blat. W drodze powrotnej sprawdziłem czy w lidlu są nadal pawełki w promocji 0,79 za batonik :-)
Mam nadzieję że tak dobra pogoda utrzyma się jak najdłużej. Na słoneczku było bardzo przyjemnie, w cieniu już daje się odczuć wyraźną różnicę - jesień. Ale zawsze można się pocieszyć że idzie wiosna.
Mam nadzieję że tak dobra pogoda utrzyma się jak najdłużej. Na słoneczku było bardzo przyjemnie, w cieniu już daje się odczuć wyraźną różnicę - jesień. Ale zawsze można się pocieszyć że idzie wiosna.