na Reja
Niedziela, 11 marca 2012 | dodano:11.03.2012
Km: | 53.34 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:10 | km/h: | 16.84 |
Pr. maks.: | 45.57 | Temperatura: | 2.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | 3432kcal | Podjazdy: | 396m | Rower: |
Aby wykorzystać niedzielne popołudnie już wczoraj naszykowałem sobie anlena do jazdy. Przez całą zimę robił za trenażer, więc wymieniłem tylną oponę, dopompowałem przednią i założyłem licznik. Licznik niestety kaput, więc dane wycieczki podaję wg endomondo.
Wyjazd miał być lekką i łatwą przejażdżką po ddr i asfaltowych drogach w lesie. I tak było do chwili gdy zachciało mi się szukać połączenia pomiędzy Nową Słowackiego i wyłączonym odcinkiem Słowackiego za lotniskiem. Władowałem się w jakieś masakryczne, oblepiające wszystko błocko. Co gorsza, muszę przyznać że to już drugi raz, byłem w tym miejscu jakieś dwa lata temu i było równie ciężko (choć było to chyba w maju). Gdy już się wydostałem na ddr wzdłóż Nowatorów jazda dała mi wspaniałe uczucie ulgi.
Zapis mam, ale endomondo coś szwankuje i nie mogę podlinkować.
Wyjazd miał być lekką i łatwą przejażdżką po ddr i asfaltowych drogach w lesie. I tak było do chwili gdy zachciało mi się szukać połączenia pomiędzy Nową Słowackiego i wyłączonym odcinkiem Słowackiego za lotniskiem. Władowałem się w jakieś masakryczne, oblepiające wszystko błocko. Co gorsza, muszę przyznać że to już drugi raz, byłem w tym miejscu jakieś dwa lata temu i było równie ciężko (choć było to chyba w maju). Gdy już się wydostałem na ddr wzdłóż Nowatorów jazda dała mi wspaniałe uczucie ulgi.
komentarze
Oj nie Radiowa :-( Raz nią jechałem i to jak było suchutko i raczej się tam więcej nie wybiorę :(
Ja jechałem prawie przy samym płocie lotniska. marchos - 23:02 poniedziałek, 12 marca 2012 | linkuj
Ja jechałem prawie przy samym płocie lotniska. marchos - 23:02 poniedziałek, 12 marca 2012 | linkuj
Ja jechałem pomiędzy starą a nową Słowackiego w listopadzie ub. roku http://marchos.bikestats.pl/615103,wycieczkawloczegarekonesans.html i wtedy było całkiem przyzwoicie. Było troszkę błocka, ale na tyle mało że bez problemu można było jechać.
marchos - 21:57 niedziela, 11 marca 2012 | linkuj
Komentuj