wokół Żukowa
Piątek, 11 listopada 2011 | dodano:11.11.2011
| Km: | 41.58 | Km teren: | 4.00 | Czas: | 02:09 | km/h: | 19.34 |
| Pr. maks.: | 40.94 | Temperatura: | 4.0 | HRmax: | 171( 95%) | HRavg | 142( 78%) |
| Kalorie: | 1938kcal | Podjazdy: | 410m | Rower: | |||
Pętla przez Rębiechowo, Pępowo i Żukowo, gdzie spotkałem się z siostrą która spacerowała. Potem na niebieski szlak który zgubiłem na skręcie do Otomina, zaatakowany przez wiejskie burki. Na szlak wróciłem w Przyjaźni, i dalej po prostu do Niestępowa i Sulmina, zwrot przy plaży przy jeziorze Otomińskim i do domu.
do przychodni
Poniedziałek, 7 listopada 2011 | dodano:07.11.2011
| Km: | 5.85 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:18 | km/h: | 19.50 |
| Pr. maks.: | 39.80 | Temperatura: | 6.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | |||
Pojechałem ddr na nowej Kartuskiej i jeszcze nie oddanym do ruchu odcinkiem Armii Krajowej. Na zjeździe przy początku budowy właśnie wylewali asfalt na rondzie które będzie połączeniem ze starą Kartuską.
standardzik
Niedziela, 6 listopada 2011 | dodano:06.11.2011
| Km: | 28.15 | Km teren: | 20.00 | Czas: | 01:35 | km/h: | 17.78 |
| Pr. maks.: | 36.08 | Temperatura: | 8.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | |||
Standardzik po TPK. Na Węglowej wszystko już jest skończone, bardzo szeroka droga, taka nasza rowerowa autostrada :-) W Dolinie Radości dziś jakieś rodzinne zawody na orientację, cale rodziny krążą po okolicznych ścieżkach w poszukiwaniu PK.

Na zjeździe Marnymi Mostami chyba mijałem się z Olkiem, ktory w towarzystwie jeszcze dwoch bikerów dawał do góry.

Staw Wróbla, a za nim budowa© adas
Na zjeździe Marnymi Mostami chyba mijałem się z Olkiem, ktory w towarzystwie jeszcze dwoch bikerów dawał do góry.
sprawy, sprawy
Środa, 2 listopada 2011 | dodano:02.11.2011
| Km: | 24.74 | Km teren: | 4.00 | Czas: | 01:24 | km/h: | 17.67 |
| Pr. maks.: | 41.90 | Temperatura: | 6.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | |||
Wyjechałem o zmierzchu. Przez poligon, przez który pędziły auta jedno za drugim, na Jasień, trochę Kartuską do skrzyżowania z Cedrową, Cedrową do cmentarza na drugą stronę Armii Krajowej i w lewo na Chełm, gdzie ddr wzdłuż Witosa jest już wyasfaltowana. Zjazd Cienistą do centrum, na Wałową i ddr do Wrzeszcza, dalej Jaśkową na Morenę i do domu – znów przez poligon. Po mieście jeździ sporo rowerzystów bez jakiegokolwiek oświetlenia, nawet bez odblasków. Trochę mnie to martwi.
Razem z GER
Niedziela, 30 października 2011 | dodano:30.10.2011
| Km: | 47.30 | Km teren: | 8.00 | Czas: | 02:52 | km/h: | 16.50 |
| Pr. maks.: | 35.74 | Temperatura: | HRmax: | 138( 76%) | HRavg | 179( 99%) | |
| Kalorie: | 3422kcal | Podjazdy: | m | Rower: | |||
Opis wycieczki zorganizowanej przez GER szczególnie mi odpowiadał w jednym punkcie: koniec o 13. Start wycieczki na dworcu SKM w Kamiennym Potoku, postanowiłem dojechać przez lasy oliwskie, a konkretnie to szwedzką groblą do Oliwy i dalej ścieżkami rowerowymi wzdłuż Grunwaldzkiej/ Niepodległości. Wyjechałem po 9, o 9:15 byłem w Matemblewie, kolejny kwadrans i jestem w Oliwie, przejazd przez Sopot zajął mi więcej, powodem była słaba nieznajomość okolicy i roboty drogowe na granicy Gdańska i Sopotu.
Na miejsce startu stawiłem się 10 minut przed 10. Organizator - Mieciu - pojawił się punkt 10, i po 11 minutowym oczekiwaniu na spóźnialskich wyruszyliśmy w górę. Bardzo dawno już nie jeździłem w tych stronach rowerem, dobrze było podczepić się pod wycieczkę z dobrze znającym trasę przewodnikiem.
Po przejechaniu niebieskim szlakiem do Reja wjechaliśmy na górę do leśniczówki i zjechaliśmy drogą nadleśniczych do Oliwy na Pachołek. Tutaj się pożegnałem i zawróciłem na Bytowską, w stronę domu moją standardową trasą. Reszta wycieczki pojechała z powrotem do Gołębiewa aby zjechać Rejem do Sopotu i zakończyć wycieczkę w Kolibie.
Garmin pokazał mi ponad 500 metrów podjazdów, dziwne bo po załadowaniu śladu do komputera wyszło już mniej.
Na miejsce startu stawiłem się 10 minut przed 10. Organizator - Mieciu - pojawił się punkt 10, i po 11 minutowym oczekiwaniu na spóźnialskich wyruszyliśmy w górę. Bardzo dawno już nie jeździłem w tych stronach rowerem, dobrze było podczepić się pod wycieczkę z dobrze znającym trasę przewodnikiem.
Po przejechaniu niebieskim szlakiem do Reja wjechaliśmy na górę do leśniczówki i zjechaliśmy drogą nadleśniczych do Oliwy na Pachołek. Tutaj się pożegnałem i zawróciłem na Bytowską, w stronę domu moją standardową trasą. Reszta wycieczki pojechała z powrotem do Gołębiewa aby zjechać Rejem do Sopotu i zakończyć wycieczkę w Kolibie.
Garmin pokazał mi ponad 500 metrów podjazdów, dziwne bo po załadowaniu śladu do komputera wyszło już mniej.
do US
Środa, 26 października 2011 | dodano:26.10.2011
| Km: | 23.14 | Km teren: | 4.00 | Czas: | 01:13 | km/h: | 19.02 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 8.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | |||
Nie wolno wypełniać druków długopisem o czerwonej barwie tuszu, jeezz…
Wypróbowałem mój nowy nabytek: kupiłem sobie prostą lampkę mactronica. Chciałem aby świeciła szerokim snopem światła i była tania, więc wybrałem MLF-1W. Razem z aktualnym światełkiem dysponuję teraz dobrze uzupełniającym się zestawem.
Wypróbowałem mój nowy nabytek: kupiłem sobie prostą lampkę mactronica. Chciałem aby świeciła szerokim snopem światła i była tania, więc wybrałem MLF-1W. Razem z aktualnym światełkiem dysponuję teraz dobrze uzupełniającym się zestawem.
pętla po TPK
Sobota, 22 października 2011 | dodano:22.10.2011
| Km: | 20.83 | Km teren: | 12.00 | Czas: | 01:10 | km/h: | 17.85 |
| Pr. maks.: | 33.21 | Temperatura: | 9.0 | HRmax: | 168( 93%) | HRavg | 136( 75%) |
| Kalorie: | 1203kcal | Podjazdy: | 215m | Rower: | |||
Standardzik.
Mam ostatnio kłopoty z zapisem moich treningów na endomondo. Endo zupełnie nic nie rejestruje, sprawdzałem czy to może jakiś problem z odbiornikiem gps w telefonie, wyszło że działa prawidłowo. Więc dziś do rejestracji użyłem runkeepera, potem przeniosłem zapis śladu do endo.
Mam ostatnio kłopoty z zapisem moich treningów na endomondo. Endo zupełnie nic nie rejestruje, sprawdzałem czy to może jakiś problem z odbiornikiem gps w telefonie, wyszło że działa prawidłowo. Więc dziś do rejestracji użyłem runkeepera, potem przeniosłem zapis śladu do endo.
Sopot
Piątek, 21 października 2011 | dodano:21.10.2011
| Km: | 41.27 | Km teren: | 4.00 | Czas: | 02:01 | km/h: | 20.46 |
| Pr. maks.: | 55.10 | Temperatura: | 7.0 | HRmax: | 171( 95%) | HRavg | 135( 75%) |
| Kalorie: | 2603kcal | Podjazdy: | m | Rower: | |||
Na ddr wzdłóż Zatoki mijałem się z Marchosem. Akurat był w trakcie manewru wyprzedzania i zasuwał (jak zwykle), więc nie wołałem aby nie zrobił się jakiś rowerowy karambol :-) W drodze powrotnej zmarzłem, trzeba zmienić garderobę na cieplejszą.
na Morenę i nazad
Wtorek, 18 października 2011 | dodano:18.10.2011
| Km: | 10.21 | Km teren: | 4.00 | Czas: | 00:33 | km/h: | 18.56 |
| Pr. maks.: | 44.60 | Temperatura: | 10.6 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | |||
Miałem rzecz do odebrania na Morenie. Szybko drogą przez poligon i z powrotem, aby zdążyć przez zmrokiem i chłodem.
na budowę
Sobota, 15 października 2011 | dodano:15.10.2011
| Km: | 35.46 | Km teren: | 15.00 | Czas: | 01:59 | km/h: | 17.88 |
| Pr. maks.: | 41.70 | Temperatura: | 8.0 | HRmax: | 137( 76%) | HRavg | 174( 96%) |
| Kalorie: | 2148kcal | Podjazdy: | 330m | Rower: | |||
Wycieczka w stronę Przyjaźni, pogoda dopisuje.

